Zacznę od mini-tutorialu: jak zrobić najprostsze kolczyki świata z użyciem ćwieków.
Potrzebujemy:
- 2 x srebrna baza do sztyftowego kolczyka (cena za parę w sklepie internetowym to około 1,50 zł)
- 2 x ćwiek (ćwieki są sprzedawane razem z nitem mocującym, tutaj nity są zbędne. Cena w pasmanterii: 60-80 gr/szt.)
- pilniczek do metalu
- zmywacz do paznokci
- super glue/kropelka/inny cyjanopan itp., cena około 2-3 zł/tubka.
Tutorial jest bardzo prosty: spiłuj spody ćwieków tak, aby powierzchnia była wyrównana, gładka, coby klej dobrze się trzymał, następnie odtłuść powierzchnię (ja użyłam do tego celu odrobiny zmywacza do paznokci). Przy pomocy super glue przyklej sztyfty do ćwieków i gotowe, możesz już jarać się (jak ja) ćwiekowymi kolczykami.
Noo, doobra, przyznam się, że głównie chciałam się pochwalić moim super-hiper-mega-czoko projektem naszyjnika :) macie tu zdjęcia i piszcie, co sądzicie. Jak wiadomo, nakrętki w większej ilości są ciężkie, ale na szyi noszą się całkiem komfortowo :)
Tak naszyjnik prezentuje się na stole...
... a tak na mojej szyi :P
pozdrowionka!
Kolczyki super :) a naszyjnik genialny :)
OdpowiedzUsuńCiekawie wygląda :)
OdpowiedzUsuń